[Jarek]

No właśnie, która firma produkuje lepsze amortyzatory? O Kayabie słyszałem praktycznie same dobre opinie, natomiast ponoć Monroe trochę obniżył jakość swoich amorów. Czy to prawda? Zawsze kupowałem Monroe'a i było ok, teraz tylko poczytałem sprzecznych opinii w internecie i chciałbym uporządkować. Co byście wybrali, Kayabę czy Monroe?

[Kamil]

Sam nie wiem, wybór nie wydaje się oczywisty. Ja nie słyszałem, żeby Monroe obniżyło jakość produktów - wręcz przeciwnie, wydaje mi się, że marka zaczyna wpychać się do czołówki producentów części zamiennych. Kayaba to solidna marka, więc nieważne co wybierzesz, ale uważaj na podróbki, których pełno np. na Allegro.

[mariusz]

sprobuj moze czegos niemieckiego poczytaj w opiniach sachs vs bilstain

[Olo]

Zdecydowanie japończyki hehe ale dylematów macie na tym forum

[ARTMOT.net]

Obie firmy porównywalne ale ja do swojego wybrałem Kayaby

[Damian99]

Racja, poszukaj może trafisz na jakieś promocje i wybierz te tańsze. Tylko uważaj na chińskie podróby.

[Avized]

jest jeszcze KYB i SACHS które też są godne uwagi. MONROE nie znam, ale KAYABA są dobre

[e-Autoparts_pl]

Dla mnie lepszym wyborem będzie Kayaba- nie zawiodłem się na nich,zresztą sporo osób właśnie je kupuje,wybiera i też opinie są bardzo pozytywne,wiec warto.

[mario]

Ja dla odmiany polecę Monroe, chociaż obie firmy produkują b.dobre części, chyba że się natkniesz na podróby to trochę lipa

[gsekulski]

Witam. Polecam jedne i drugie. Do A4 B6 na przód założyłem Monroe a na tył KYB. Wynikało to z ceny, chciałem w miarę tańsze markowe. Amorki są godne polecenia tzn zrobiłem na nich ok 45 tys km i wszystko ślicznie gra. Ostatnio miałem stuki w przednim zawieszeniu i robiłem mu diagnostykę przodu, amorki Monroe wyszły 76% i 73% chociaż tym sprzętom nie ma co wierzyć. Co do KYB słyszałem, że jest to BDB jakość i póki co po 45 tys km wszystko jest ok. Co do Monroe są na pewno dobre. W poprzednim Audi A3 miałem Bilsteiny a po nich Monroe i Bilsteiny ciut więcej wytrzymały ale jedne i drugie długo jeździły. Być może to tylko kwestia tego po jakich drogach jeździły. Jakie nie kupisz będą dobre.